sobota, 8 września 2012

Pancakes migdałowo - bananowe (bez mąki).



   Uwielbiam rozpocząć weekend z kubkiem kawy w ręku i pysznym śniadaniem. Budzę się wcześniej i maszeruję do kuchni, aby obudzić domowników zapachami pancakes lub innych naleśnikowych wytworów. Radość i spełnienie. I uśmiechy na twarzach bliskich - bezcenne.


Dzisiejsze pancakes pewnie by nie powstały, gdyby nie paczka mielonych migdałów, która gdzieś zapodziała się w kuchni i kończyła się ich data ważności. Do tego z miski na owoce spoglądały na mnie 2 porządnie dojrzałe banany...Choć smaży się je fatalnie (potwornie się rozpadają), były to jedne z najlepszych pancakes jakie jadłam w życiu. O ile nie najlepsze.


(podpis zdjęcia My Magic Morning, gdyż zdjęcie pochodzi z mojego bloga śniadaniowego, na który serdecznie zapraszam!)




Składniki (na ok. 16 pancakes):

- 200g mielonych migdałów
- 2 jajka (białka i żółtka osobno)
- szklanka jogurtu naturalnego
- 2 łyżki otrębów żytnich
- 2 łyżki poppingu z amarantusa
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 banany



Białka ubić na sztywno (można dodać trochę soku z cytryny). Żółtka wbić do miski, dodać puree bananowe, jogurt, otręby, popping, migdały, olej i proszek do pieczenia. Wymieszać. Delikatnie wmieszać ubite białka. Smażyć na suchej patelni teflonowej (UWAGA! - nie pojawiają się pęcherzyki powietrza, więc co jakiś czas należy sprawdzać dół pancake'sa, aby się nie przypalił).
Smacznego!





Naleśnikowa Sobota 2

1 komentarz:

  1. Bez mąki? Nigdy nie podejmowałam się próby zrobienia takich pancakes, ale wierzę, że są dobre. :) Wyglądają apetycznie.

    OdpowiedzUsuń